Mróz
Artykuł z New York Times z 4 sierpnia 1975 roku: Frost in Brazil Sending Coffee Prices Up (Mróz w Brazylii spowodował wzrost cen kawy) u wielu starszych farmerów przywodził straszne wspomnienia, a gdy zaczynali opowiadać, ich oczy zaczynały się szklić. Z dnia na dzień zostali bez środków do życia, ich uprawy, ich rośliny zostały zniszczone przez niską temperaturę. Niezebrane owoce opadły, a większość kawowców nie przeżyła mrożącego sok w łodygach ataku. Jednak rolnicy, to ludzie twardzi, mający często na utrzymaniu nie tylko swoje rodziny, ale też rodziny pracowników. Nie mogli się poddać. Porzucili swoje dobytki i przenieśli się na północ, gdzie zimy były łaskawsze, aby tam, od zera rozpocząć walkę o lepsze jutro.
Opady
Zdarzają się takie lata, kiedy deszcz zaczyna padać bardzo intensywnie, zachodzi wtedy ryzyko, że spadnie grad lub przejdzie bardzo silna ulewa. Zostaną uszkodzone drzewka kawowe, ale także zostaną zrzucone wszystkie owoce. Rolnicy w takiej sytuacji stoją przed bardzo ciężkim wyborem: szybko zbierać wszystkie, nawet niedojrzałe owoce czy czekać aż dojrzeją i móc stracić wszystko?
Są też lata, kiedy nie ma gwałtownych ulew ani nie pada grad, ale deszczowe chmury zasłaniają słońce i cały czas pada. Taka pogoda ma negatywny wpływ na równomierność dojrzewania owoców. Taka charakterystyka opadów sytuacja miała miejsce w tym roku (2019) w Brazylii. Rolnicy po raz kolejny zostali postawieni pod ścianą. Zmuszeni byli do organizowania zbiorów trzykrotnie, aby zebrać tylko dojrzałe owoce.
Erozja gleby
Jest to zjawisko nieuniknione, niezwiązana ziemia jest wymywana przez deszcze oraz wywiewana. Może spowodować osunięcie się całej plantacji. Rolnicy radzą sobie z tym procesem w sposób naturalny, sadząc rośliny, które szybko rosną i które budują silne, długie sieci korzeniowe. W krajach, międzyzwrotnikowych takim drzewem jest bananowiec.
CLR
Coffee Leaf Rust, rdza kawowa. To atak na liście kawowców przeprowadzany przez grzyba Hamileia vastatrix. Powoduje osłabienie rośliny, w konsekwencji obniżenie wydajności rośliny. Niestety nie ma na nią pewnego sposobu. W Hondurasie z introgresji Hybrydy 832/1 Timoru z Caturrą otrzymano odmianę botaniczną nazwaną Lempirą, takie samo wielokrotne zapylanie krzyżowe zastosowano w Kostaryce, gdzie otrzymano odmianę Costa Rica 95, odmiany te były nadzieją na stworzenie rośliny odpornej na rust. Okrzyknięto wielki sukces, obsadzono wiele plantacji w Hondurasie i Kostaryce. Niestety w 2017 roku świat obiegła zła informacja: rdza pojawiła się także na liściach tych odmian. Na szczęście wiele odmian toleruje niewielkie nadkażenia rdzą, są też odmiany botaniczne, które do dnia dzisiejszego nie zostały zakażone, jak Batian, Centroamericano, Mundo-maya czy Milenio.
CBD
Grzybiczny patogen Colletotrichum kahawae, był niegdyś największym problemem farmerów, zaraza nazwana była CBD (ang. Coffee Berry Disease). Od momentu, kiedy uniwersytety rozpoczęły walkę o kawę i tworzono coraz to odporniejsze odmiany botaniczne (ang. varietal) odporne na tę chorobę, jak Ruiru-11, Batian czy Centromamericano, CBD przestało być koszmarem. Niestety to nie jedyny wróg naszych przyjaciół.
Broca CBB
Diabeł ma wiele nazw: Coffee Bean Borer, coffee borer beetle, gorgojo, broca del cafe - popularnie nazywana Broką. Samice tego malutkiego owada posiadają bardzo silne szczęki i dzięki nim potrafią wgryzać się w owoc oraz nasiono kawowca otwierając drogę do skolonizowania ziarna różnym bakteriom i grzybom. To obniża jakość kawy. Znalezienie 5 wielokrotnie pogryzionych nasion z próbki 350 gram dyskwalifikuje całą partię kawy z rozważania jej jako kawy specialty, nawet, gdy podczas cuppingu kawa otrzyma więcej punktów niż 80. Dlatego kawy się selekcjonuje i ręcznie i z użyciem aparatury, która odrzuca ziarna o innym zabarwieniu, niż zadany. W magazynach stosuje się specjalne pułapki na latające chrząszcze, jest to specyficzny lep z feromonami, które zwabiają niczego nieświadomego owada. Pracownicy codziennie notują, ile nowych osobników się pojawiło. Jeżeli okazałoby się, że ich liczba gwałtownie wzrosła, taki magazyn trzeba zagazować z użyciem odpowiedniego środka.
Bishumineiro
Coffee Leaf Miner, Perileucoptera coffeella, zwana przez farmerów Bishumineiro, to larwa małego, białego motyla zbliżonego wyglądem do polskiego mola. Larwy tego owada wygryzają liście kawowców utrudniając fotosyntezę oraz osłabiając krzew, często w miejscu pogryzień pojawia się też zintensyfikowana infekcja innym pasożytem. np. rust.
CFL
Coffee Fruit Larvaes, larwy obecne w owocach kawowca. Nie wgryzają się do nasiona ani do pergaminu, ale mogą powodować niewłaściwy rozwój nasion lub ich obumarcie. Dodatkowo otwierają drogę bakteriom i grzybom do wnętrza owoców, co może spowodować ich zgnicie lub pleśnienie. Podczas badań, wyselekcjonowano 4 główne odmiany larw much, które zauważono w kawowcach. Na zdjęciach znajduje się Ceratitis Rosa pochodząca z Etiopii, stadium larwalne (kremowe, podłużne), poczwarkowe (brązowe, wrzecionowate) i osobnik dorosły - żywa mucha, którą udało mi się wyhodować w kontrolowanych warunkach.
Wełnowce
Owady z rzędu pluskwiaków, w małej liczbie osobników nie są groźnym szkodnikiem, jednak potężna inwazja może doprowadzić do obumarcia krzewu. Ponieważ owady te żywią się sokiem komórkowym, wgryzają się w żywe liście lub delikatne łodyżki, i powodują opadanie liści. Wełnowców ciężko się pozbyć, z metod biologicznych, można rozprzestrzenić grzyba entomopatogennego, który zainfekuje wełnowce lub liczyć na biedronki. Ze środków chemicznych istnieje diazinon, aby był skuteczny, trzeba zaaplikować go kilkukrotnie, dlatego unika się jego stosowania.
Nematodes
Nicienie (and. Nematodes) to bardzo małe glisty niebezpieczne dla roślin, szczególnie pochodzące z dwóch rodzin mątwikowatych i korzeniaków, w stadium larwalnym, nimfy i dorosłym żerują na korzeniach kawowców, uszkadzając je. Powodują punktowe martwice zwane plamami nekrotycznymi. Są trudne do wytropienia ze względu na mikroskopijny rozmiar, ale potrafią zniszczyć roślinę. Wykryte zostały niedawno, badania nad ich genotypem trwają, do tej pory udało się potwierdzić odporność odmian Mundo Maya, Nemaya na te szkodniki.
Przestępcy
Złodzieje kradnący sadzonki kawowców, celem utworzenia swojej plantacji, bez angażowania się w pracę przy sianiu i rozsadzie kawowców to tylko jeden z typów złodzieja.
Rabusie pragnący szybko się wzbogacić, to drugi typ, najczęściej nieuczciwi pracownicy sezonowi. Próbują korzystać z okazji, wynoszą sprzęty z domów farmerów, kiedy ci doglądają zbiorów lub kradną sprzęt potrzebny do uprawy kaw.
Porywacze, to trzeci typ, na który powinni uważać, szczególnie rolnicy i eksporterzy, którym dobrze się powodzi. Porwania dla okupu nie są codziennością, ale na swojej drodze poznaliśmy ludzi, którzy tego doświadczyli.
Coffee Exchange
Nowojorska giełda, wyznacznik ceny indeksu US Coffee C. Wyrocznia być albo nie być każdego farmera. Ceny na giełdzie ustalane są w dolarach amerykańskich za funt (~0,45 kg) kawy. Niestety giełdowe wyceny kawy komercyjnej mają wpływ na ceny kaw specialty kupowanych poza giełdą. Poniżej jednego dolara za funt? Często jest to wycena poniżej kosztów produkcji. Wielcy gracze posiadający zaplecza magazynowe oraz zapas środków płatniczych mogą pozwolić sobie na dłuższe przetrzymanie kawy w oczekiwaniu na hossę. Mniejsi muszą podjąć decyzję dużo szybciej, często niekorzystną dla siebie.
Nie łatwo być rolnikiem… I w Polsce, i w Brazylii i na całym świecie, jeżeli zastanawiasz się, czy Ty możesz mieć wpływ na życie i pracę tych ludzi, to tak. Możesz mieć wpływ. Możesz wybierać nasze kawy, które pozyskujemy w procedurze handlu bezpośredniego, gdzie cena dyktowana jest jakością konkretnego surowca, a nie słupkami i bezdusznymi współczynnikami na giełdzie.
W 2017 roku stworzył Roastains i tym samym zmienił swoją kawową pasję w niekończącą się przygodę. Od tej pory cieszy się z podróży do kawowych zakątków, spotkań z niezwykłym~i ludźmi i udziału w kawowych festiwalach na całym świecie.
W Roastains odpowiada za relacje z eksporterami, ocenę jakości kawy oraz zakup i logistykę kawy zielonej.